30 proc. użytkowników smartfonów ma zainstalowaną aplikację mobilną swojego banku. Połowa z tych osób korzysta z niej kilka razy w tygodniu, a 10 proc. codziennie – wynika z raportu Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Co czwarty badany wybiera płatności zbliżeniowe smartfonem. Internet w telefonach i smartfonach wciąż służy nam najczęściej do przeglądania stron www, odbierania maili i korzystania z social mediów.
– Usługi bankowe stają się coraz bardziej popularne. 30 proc. Respondentów posiadających smartfona zadeklarowało, że korzysta z tego typu usług, ponad 25 proc. przekonuje, że korzysta z płatności mobilnych. Co ciekawe, prawie 40 proc. badanych stwierdza, że największą wartością jest komponent mobilności: usługi bankowe realizuje od kilku do kilkunastu razy w ciągu tygodnia. Ok. 30 proc. deklaruje, że jest to kilka razy w miesiącu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Cichy, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Wciąż jednak przez internet w telefonie przede wszystkim przeglądamy strony www (75,5 proc.) oraz odbieramy i wysyłamy e-maile (63,4 proc.).
– To, co jest popularne w ostatnich latach, to social media, a więc różnego rodzaju komunikatory i portale społecznościowe. Ponad 60 proc. respondentów przebadanych przez nas w grudniu 2017 roku wskazało, że właśnie to jest ich głównym zajęciem w sieci – mówi Marcin Cichy.
Ponad 70 proc. Polaków decyduje się na dostęp do internetu w telefonie w ramach abonamentu lub doładowania. Pozostali użytkownicy decydują się na internet w ramach dodatkowego pakietu (13,9 proc.) czy rozliczenie zgodnie z rzeczywistym użyciem (10,3 proc.). Na internet stacjonarny decyduje się 70 proc. badanych przez UKE, kolejne 25,5 proc. korzysta z internetu w telefonie, a 49,8 proc. – z internetu mobilnego.
– To, z jakiego internetu Polacy korzystają najczęściej, mobilnego czy stacjonarnego, to zagadnienie substytucyjności usług, które mierzymy już od kilku lat. W tym roku Polacy zadeklarowali po raz pierwszy, że usługa mobilna właściwie jest na równi wartościowa jak internet stacjonarny – podkreśla Marcin Cichy.
Użytkownicy internetu stacjonarnego przeszliby na mobilny pod warunkiem, że jego zasięg i oferta byłyby lepsze. Ponad połowa nie zamierza jednak rezygnować z takiej usługi. Podobnie lojalni wobec swojej usługi są użytkownicy internetu mobilnego.
– Na pytanie: czy byłby Pan/Pani skłonny/skłonna zrezygnować ze swojego standardowego modelu korzystania z internetu na rzecz usług mobilnych albo stacjonarnych, ok. 60 proc. zadeklarowało, że nie. Więc użytkownicy nie chcą nic zmieniać, są przyzwyczajeni do usług, z jakich korzystają i wybrany model jest dopasowany do ich potrzeb – podkreśla prezes UKE.
Wśród konsumentów rośnie świadomość rozwijającej się technologii internetu rzeczy. Z tym pojęciem spotkało się 23 proc. respondentów pytanych w badaniu UKE. Jednak urządzenia tego typu posiada lub korzysta z nich zaledwie co dziesiąty Polak. 27 proc. pytanych deklaruje, że planuje zakup inteligentnych urządzeń.
– Internet rzeczy to nowe zjawisko, które dopiero na rynku zaczyna raczkować. Cała komunikacja machine to machine, a więc komunikacja urządzeń, ale także komunikacja ludzi z urządzeniami, są w pewnym sensie zagadnieniem, które dopiero wkracza na rynek – tłumaczy Marcin Cichy.
Podobnie jest z technologiami smart home. Samo pojęcie zna ponad 35 proc. pytanych, ale jedynie co dwudziesty Polak korzysta z tego typu technologii.
– Ponad 70 proc. Polaków deklaruje, że urządzenia smart, które ich otaczają, to przede wszystkim inteligentne telewizory i wszystko to, co związane z komunikacją elektroniczną, jak również różnego rodzaju usługi lokalizacyjne, geolokowanie i mapowanie swojej aktywności w cyklu tygodniowym – mówi Marcin Cichy.
Zainteresowaniem cieszą się m.in. inteligentne czujniki (23,5 proc.) i inteligentne oświetlenie (16,8 proc.). Nieco mniej popularne są smart lodówki czy pralki.
Co trzeci Polak korzysta z gadżetów elektronicznych. Do najpopularniejszych należą smartwatche.
– Jesteśmy w stanie mierzyć funkcje naszego codziennego życia, także w zakresie aktywności sportowych. Korzystamy też z różnego rodzaju urządzeń i aplikacji, które zajmują się kwestiami bezpieczeństwa naszego funkcjonowania w przestrzeni publicznej i w przestrzeni domowej – wymienia Marcin Cichy.
23 proc. pytanych spotkało się również z pojęciem inteligentnego samochodu i ma świadomość rozwoju technologii w tym kierunku. 43 proc badanych uważa, że rozwiązania smart city zwiększą bezpieczeństwo na drogach, a prawie połowa jest zdania, że mogą one poprawić bezpieczeństwo mieszkańców miast.